Jesień zbliża się nieuchronnie...
Jeszcze ciepło jest, ale drzewo za moim oknem przybrało barwy jesienne. Co prawda Wierzba, w naszym parku jest jeszcze zielona lecz Klon rosnący tuż przed moim oknem przybrał już żółto-czerwone barwy jesieni. Ta Wierzba, jak się dowiedziałem była niedawno obcięta niemalże do zera... Teraz odbiła do góry że hej! Jest w tej chwili niemal niebosiężna...
Picasso
To prawda, jest widoczna na każdym kroku. Nie słychać śpiewających ptaków, bociany odleciały, słychać tylko odgłosy żurawi, nawet pogoda juz się zmienia. Trzeba będzie poczekać do wiosny, ale przed nami jeszcze jesień ta prawdziwa i zima. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńNo tak ale przecież jest przynajmniej dla mnie coraz mniej czasu na wysłanie projektu kalendarza do drukarni.
UsuńBartku, ale to od Ciebie zależy, kiedy wyślesz projekt i zamówienie. Zrób to jak najszybciej. Efekty Twoich projektów zawsze były trafione. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWięc kalendarz już wysłany i zapłacony jest i teraz czekam na potwierdzenie zapłaty.
Usuń